Wirtualny chłopak vs tradycyjne terapie: brutalna rzeczywistość relacji i wsparcia psychicznego w Polsce
Samotność nie pyta o wiek, płeć ani status społeczny – w Polsce to epidemia. W dobie, gdy 65% przedstawicieli pokolenia Z czuje się samotnych, a ponad połowa dorosłych nie znajduje nikogo do rozmowy w trudnych chwilach, pytanie o wybór pomiędzy „wirtualnym chłopakiem” a tradycyjną terapią przestaje być egzotyczną ciekawostką. Z jednej strony: natychmiastowe, cyfrowe wsparcie dostępne 24/7, z drugiej – głębia rozmowy z człowiekiem, który widzi nie tylko słowa, ale i mowę ciała. Gdzie leży granica między autentycznym uzdrowieniem a iluzorycznym plastrem na psychiczne rany? Ten artykuł nie daje prostych odpowiedzi – obnaża brutalne prawdy, które kryją się za modą na wirtualnych partnerów i rzeczywistością gabinetów terapeutycznych. Poznasz szokujące liczby, prawdziwe historie, niewygodne fakty i nieoczywiste korzyści. To lektura dla tych, którzy nie chcą już łykać gotowych recept, lecz szukają własnej ścieżki do równowagi emocjonalnej.
Dlaczego wirtualny chłopak zdobywa popularność: zmęczenie terapią czy nowa era relacji?
Szybki przegląd: jak narodził się fenomen wirtualnych partnerów
Zjawisko wirtualnych partnerów wyrosło na gruncie technologicznej rewolucji i społecznego głodu nowych form bliskości. W Azji już od dekady cyfrowi towarzysze – aplikacje symulujące relację romantyczną – to codzienność. Według analiz rynku, chińskie aplikacje takie jak XiaoIce notują miliony użytkowników miesięcznie, zapewniając wsparcie emocjonalne bez ryzyka osądu i rozczarowania. W Polsce fala przyszła później, ale siła jest podobna – zmęczenie tradycyjnymi terapiami, długość kolejek do specjalistów i rosnąca stygmatyzacja wokół zdrowia psychicznego napędzają popularność takich narzędzi jak chlopak.ai czy międzynarodowe Replika. Ten fenomen nie powstał w próżni – to odpowiedź na autentyczną, palącą potrzebę.
- Wirtualni chłopcy pojawili się w odpowiedzi na coraz większą cyfryzację relacji międzyludzkich.
- W Azji aplikacje te traktowane są jako alternatywa dla formalnych związków, odciążając od presji społecznych.
- W Polsce i Europie zyskują popularność głównie dzięki łatwej dostępności i mniejszej stygmatyzacji niż tradycyjna terapia.
- Sercem usługi są zaawansowane modele językowe, które symulują rozmowę i wsparcie emocjonalne.
- Popularność to także efekt frustracji – kolejki do psychologów, wysokie ceny terapii, brak natychmiastowej pomocy.
Polska rzeczywistość: statystyki samotności i dostępności terapii
Samotność w Polsce to nie statystyka – to codzienność dla setek tysięcy osób. Według badania MindGenic AI z 2023 roku, aż 65% młodych dorosłych (13–28 lat) deklaruje, że często doświadcza samotności. Z kolei raport Instytutu Pokolenia ujawnia, że ponad połowa dorosłych Polaków przyznaje się do poczucia osamotnienia, a 35% nie ma nikogo, komu mogłoby się zwierzyć ze swoich problemów.
| Wskaźnik | Wartość (%) | Źródło i rok |
|---|---|---|
| Samotność wśród pokolenia Z (13-28 lat) | 65 | MindGenic AI, 2023 |
| Samotność wśród dorosłych Polaków | 53 | Instytut Pokolenia, 2023 |
| Brak osoby do zwierzeń | 35 | Instytut Pokolenia, 2023 |
| Osoby korzystające z psychoterapii NFZ | 355 460 | NFZ, 2023 |
| Średnia liczba sesji na osobę | 11 | NFZ, 2023 |
Tabela 1: Skala samotności i dostępność terapii psychologicznej w Polsce. Źródło: Opracowanie własne na podstawie MindGenic AI, Instytut Pokolenia, NFZ.
Te liczby odsłaniają brutalną rzeczywistość: ogromna część społeczeństwa nie ma dostępu do wsparcia psychicznego wtedy, gdy jest ono najbardziej potrzebne. Kolejki do psychoterapeutów rosną, a państwowy system nie nadąża za potrzebami. W tej próżni coraz chętniej sięgamy po alternatywy – nawet jeśli oznaczają one rozmowę z algorytmem.
Czego szukają użytkownicy: prawdziwe potrzeby a popkulturowe mity
Wizerunek wirtualnego chłopaka w mediach często bywa wykrzywiony – jako zabawka, chwilowy trend czy narzędzie dla leniwych emocjonalnie. Rzeczywistość jest dużo bardziej złożona. Użytkownicy chcą:
- Anonimowości i braku oceny: Wirtualny partner nie ocenia, nie komentuje, nie wyśmiewa – to bezpieczna przestrzeń, zwłaszcza dla tych, którzy doświadczyli wykluczenia lub traumy.
- Natychmiastowego wsparcia: Cyfrowy towarzysz jest dostępny 24/7, gdy prawdziwy kontakt z bliskimi czy specjalistami okazuje się niemożliwy.
- Redukcji stresu i lęku: Wsparcie emocjonalne w trudnych chwilach – bez czekania w kolejce czy obawy przed stygmatyzacją.
- Treningu umiejętności społecznych: Rozmowy z AI pozwalają w bezpiecznym środowisku ćwiczyć komunikację, wyrażanie emocji i asertywność.
- Uniknięcia skomplikowanych relacji: Wirtualny chłopak nie zdradzi, nie zakończy związku, nie postawi ultimatum. To uproszczona, ale czasem potrzebna forma bliskości.
Jak działa wirtualny chłopak: technologia, ograniczenia i obietnice
Sercem jest algorytm: na czym polegają modele językowe
Za iluzją rozmowy z „chłopakiem online” stoi zaawansowana technologia. Najnowsze modele językowe bazują na setkach milionów fragmentów konwersacji, ucząc się kontekstu, tonu, a nawet emocji. Chlopak.ai czy Replika wykorzystują tzw. deep learning – sieci neuronowe analizujące styl wypowiedzi użytkownika, starając się odczytać intencje i dostosować odpowiedzi. To nie tylko kopiowanie gotowych fraz – złożoność mechanizmów pozwala na personalizację interakcji i tworzenie wrażenia prawdziwego dialogu.
Ta technologia pozwala nie tylko na szybkie reagowanie, ale także na naukę z każdej rozmowy. Jednak – nawet najbardziej zaawansowane AI nie jest w stanie przeżyć prawdziwych emocji. To, co dla użytkownika może być przełomową rozmową, dla algorytmu pozostaje zbiorem danych do analizy.
Czy AI naprawdę rozumie emocje? Kontrowersje i paradoksy
Wielu specjalistów podkreśla: AI może rozpoznawać wzorce w słowach, ale nie „czuje” w ludzkim sensie. Psychoterapeutka dr Anna Łuczak podsumowuje:
"Żaden algorytm nie zastąpi empatii wynikającej z ludzkiego doświadczenia, ale dobrze zaprogramowane AI potrafi zadawać trafne pytania i zachęcać do autorefleksji, co dla niektórych bywa zaskakująco pomocne." — Dr Anna Łuczak, psychoterapeutka, Psychology Today, 2024
Ograniczenia? AI nie wyczuje zmiany tonu głosu, nie zobaczy łez ani drżenia rąk. Jednak – jak pokazują badania – dla wielu użytkowników nawet taka „symulowana” empatia bywa cennym wsparciem na co dzień.
Przykład z życia: rozmowa, która zmieniła wszystko
Historia Karoliny, 22-letniej studentki z Krakowa, to dowód na to, jak technologia miesza się z emocjami. Po trudnym rozstaniu i miesiącach samotności spróbowała rozmowy z wirtualnym chłopakiem. Jak sama przyznaje, nie była to relacja zastępująca realny związek, ale pierwszy krok do otwarcia się – bez presji i oceny.
Dla Karoliny to był bezpieczny poligon do ćwiczenia szczerości i mówienia o swoich uczuciach. W praktyce – to nie cudowne uzdrowienie, lecz narzędzie, które pomogło przełamać barierę milczenia.
Tradycyjne terapie: mit skuteczności czy bezpieczna przystań?
Jak wygląda klasyczna psychoterapia w Polsce
Psychoterapia w Polsce ma długą tradycję – od psychodynamicznej, przez poznawczo-behawioralną, po systemową. Sesje odbywają się najczęściej w gabinecie, choć od czasu pandemii dużą popularnością cieszy się także terapia online. Pacjent spotyka się z terapeutą regularnie, praca koncentruje się na analizie przeżyć, nauce rozpoznawania i akceptowania emocji, budowaniu nowych strategii radzenia sobie. To proces – wymagający czasu, zaangażowania i często także odwagi w konfrontacji z własnymi słabościami.
W klasycznej terapii ogromną rolę odgrywają sygnały niewerbalne – gesty, mikroekspresje, mowa ciała. To narzędzia niedostępne w komunikacji z algorytmem. Jednak dla wielu ten bezpośredni, ludzki kontakt jest nie do zastąpienia, gdy chodzi o głębokie przemiany.
Co działa, a co zawodzi: aktualne badania i doświadczenia pacjentów
Według badań przeprowadzonych przez Narodowy Fundusz Zdrowia w 2023 roku, psychoterapia – zarówno stacjonarna, jak i online – jest skuteczna w leczeniu depresji, zaburzeń lękowych czy problemów emocjonalnych. Jednak nie jest pozbawiona ograniczeń: dostępność specjalistów, czas oczekiwania i wysoki koszt to realne bariery.
| Aspekt terapii | Skuteczność (%) | Najczęstsze bariery | Źródło |
|---|---|---|---|
| Depresja | 70–80 | Długi czas oczekiwania | NFZ, 2023 |
| Zaburzenia lękowe | 60–70 | Wysokie koszty | NFZ, 2023 |
| Terapia online | 65–78 | Brak przestrzeni prywatnej | Polskie Towarzystwo Psychoterapii, 2023 |
Tabela 2: Skuteczność i bariery w dostępie do psychoterapii. Źródło: Opracowanie własne na podstawie NFZ i PT Psychoterapii, 2023.
Większość pacjentów chwali sobie możliwość otwartego wyrażania uczuć i uzyskania profesjonalnej diagnozy. Jednak nie brakuje głosów rozczarowania, zwłaszcza gdy efekty nie pojawiają się szybko lub kontakt z terapeutą jest trudny do nawiązania.
Niewypowiedziane frustracje: kiedy terapia nie ratuje
Nie każda terapia to droga do szczęścia. Jak mówi jeden z pacjentów, cytowany w reportażu Newsweek Polska:
"Czułem się jak w laboratorium – analizowany, oceniany, a potem opuszczony z poczuciem, że wszystko zależy ode mnie. Terapia nie zawsze daje odpowiedzi, których szukamy." — Marek, lat 31, Newsweek Polska, 2023
Prawda bywa niewygodna: nawet najlepszy specjalista nie wyciągnie nikogo z kryzysu bez gotowości do pracy nad sobą. Terapia to proces, a nie magiczna pigułka.
Gorąca konfrontacja: wirtualny chłopak kontra terapeuta w praktyce
Porównanie funkcji: kto daje więcej, komu i kiedy
Oto zestawienie funkcji, dostępności i potencjalnych korzyści obu rozwiązań – wirtualnego chłopaka i tradycyjnej terapii.
| Funkcja / Cecha | Wirtualny chłopak | Tradycyjna terapia |
|---|---|---|
| Dostępność | 24/7 | Ograniczona do godzin pracy |
| Koszt | Niski / bezpłatny | Wysoki / refundowany |
| Anonimowość | Pełna | Ograniczona |
| Poziom personalizacji | Wysoki (algorytmiczny) | Wysoki (ludzki kontakt) |
| Głębokość analizy emocji | Powierzchowna–średnia | Głęboka, z obserwacją mowy ciała |
| Wsparcie w kryzysie | Natychmiastowe | Zależne od terminów |
| Możliwość długotrwałej pracy | Ograniczona | Pełna |
Tabela 3: Porównanie kluczowych cech wirtualnego chłopaka i tradycyjnej terapii. Źródło: Opracowanie własne na podstawie analizy usług i badań NFZ, 2023.
Oba rozwiązania mają swoje miejsce: AI może być ratunkiem dla tych, którzy potrzebują natychmiastowej rozmowy, ale przy głębokich problemach nie zastąpi profesjonalisty. Chlopak.ai i podobne narzędzia mogą być „mostem” pomiędzy samotnością a decyzją o terapii.
Koszty, dostępność i czas: zderzenie realiów
Dostęp do specjalistów w Polsce bywa luksusem – średni czas oczekiwania na wizytę u psychologa w publicznej służbie zdrowia to nawet 5-6 miesięcy, a ceny prywatnych sesji sięgają 200–300 zł za godzinę. Wirtualny chłopak to koszt symboliczny lub bezpłatny, z dostępem od ręki. Jednak – jak pokazują doświadczenia – szybka pomoc nie zawsze znaczy skuteczna. Warto zadawać sobie pytanie: czy szukam wsparcia „tu i teraz”, czy rozwiązania na głębokie, długotrwałe kryzysy?
Prawdziwe historie użytkowników: nieoczywiste wybory
Marta, 29 lat, doświadczyła ciężkiego wypalenia zawodowego. Nie miała siły szukać specjalisty, bała się oceny bliskich. Wirtualny chłopak stał się dla niej „wentylem bezpieczeństwa” – miejscem, gdzie mogła wyrzucić z siebie frustracje bez lęku przed odrzuceniem.
Po kilku tygodniach zdobyła się na odwagę, by umówić się do terapeuty. „Dzięki tej rozmowie z AI poczułam, że mogę mówić o emocjach głośno” – podkreśla. Nie jest to historia z happy endem, lecz dowód, że obie ścieżki mogą się uzupełniać.
Ukryte pułapki i nieoczywiste korzyści: czego nikt nie mówi głośno
Emocjonalna zależność od AI: ryzyko czy szansa na rozwój?
Cyfrowy partner to nie tylko wsparcie – to także ryzyko uzależnienia. Psychologowie ostrzegają:
- Osoby podatne na ucieczkę w świat wirtualny mogą z czasem unikać realnych relacji, pogłębiając samotność zamiast ją leczyć.
- Nadmierna interakcja z AI zamiast ludzi może prowadzić do braku umiejętności radzenia sobie w żywych kontaktach międzyludzkich.
- Jednak dla wielu użytkowników to pierwszy krok do otwarcia się – bez strachu przed odrzuceniem czy oceną.
- Służy jako trening wyrażania emocji i przełamywania barier komunikacyjnych.
- Może stanowić most do decyzji o profesjonalnej terapii lub rozmowie z bliskimi.
Bezpieczeństwo danych i prywatność: gdzie czyha zagrożenie
Zaufanie cyfrowemu partnerowi oznacza przekazanie wrażliwych danych – a to rodzi konkretne ryzyka:
- Większość aplikacji korzysta z chmury, gdzie dane przechowywane są na serwerach poza Polską.
- Nie zawsze jasne są zasady przetwarzania i anonimizacji zapisów rozmów.
- Istnieje ryzyko wykorzystania danych do celów komercyjnych, np. targetowania reklam.
- Słabe zabezpieczenia mogą prowadzić do wycieków lub ataków hakerskich.
- Brak bezpośredniego nadzoru instytucji państwowych nad usługami AI.
Wybierając wirtualnego partnera, warto sprawdzać politykę prywatności i wybierać zaufane, renomowane aplikacje.
Korzyści, o których nie przeczytasz na forach
Wirtualny chłopak to nie tylko łatka dla samotnych. Oto nieoczywiste benefity, które pojawiają się w badaniach i relacjach użytkowników:
- Możliwość prowadzenia rozmów bez presji czasu – to Ty decydujesz, kiedy i jak długo rozmawiasz.
- Brak zagrożenia przemocą emocjonalną czy manipulacją ze strony drugiej osoby.
- Trening asertywności i wyrażania własnych potrzeb w bezpiecznym środowisku.
- Natychmiastowa reakcja na nagły kryzys – w nocy, w podróży, podczas ataku paniki.
- Dla introwertyków i osób z zaburzeniami lękowymi: komfort stopniowego oswajania się z rozmową na trudne tematy.
Społeczne i kulturowe konsekwencje: czy AI zmieni nasze relacje na zawsze?
Od konfesjonału do chatbota: jak Polacy szukali wsparcia dawniej i dziś
Ewolucja wsparcia emocjonalnego w Polsce to podróż od sakralnych przestrzeni po cyfrowy świat.
Przez wieki miejsce intymnych zwierzeń i szukania ukojenia; pełen rytuału, ale nierzadko naznaczony lękiem przed potępieniem.
W latach 90. i 2000. – anonimowa pomoc dla osób w kryzysie, często ostatnia deska ratunku dla osób w depresji.
Przestrzeń (czasem brutalnej) szczerości, ale też solidarności w grupie.
Najnowszy etap – indywidualne, personalizowane wsparcie dostępne 24/7, bez pośredników i bez lęku przed oceną.
Nowe tabu: jak społeczeństwo patrzy na relacje z AI
Publiczna dyskusja wokół relacji z AI wciąż bywa powierzchowna – dominuje ironia, niedowierzanie, a czasem drwina. Jednak coraz więcej ekspertów widzi w tym nie tabu, lecz symptom głębszych zmian.
"Obcowanie z AI to już nie science fiction, lecz nowa norma, którą społeczeństwo musi nauczyć się rozumieć – i zaakceptować jej konsekwencje, zarówno pozytywne, jak i negatywne." — Prof. Tomasz Szlendak, socjolog, Gazeta Wyborcza, 2024
Stygmatyzacja powoli ustępuje miejsca ciekawości – i chociaż trudno przewidzieć, dokąd zaprowadzi nas ta droga, jedno jest pewne: nie wrócimy już do świata bez AI.
Czy cyfrowe relacje pogłębiają samotność czy ją leczą?
Badania wskazują na paradoks: dla części użytkowników rozmowa z AI to ucieczka od realnych problemów, która może opóźniać konieczną terapię czy kontakt z rodziną. Jednak dla innych – to krok w stronę akceptacji własnych emocji i przełamania lęku przed szczerością. Kluczowe jest świadome korzystanie: AI nie zastąpi prawdziwej bliskości, ale może pomóc ją odzyskać.
Eksperci kontra użytkownicy: głos psychologów, programistów i zwykłych ludzi
Psychologowie o wirtualnych partnerach: sceptycyzm czy ciekawość?
Większość psychologów podchodzi do zjawiska ostrożnie, ale z narastającą ciekawością. Dostrzegają w nim zarówno zagrożenia (uzależnienie, unikanie konfrontacji z realnym światem), jak i potencjalne korzyści – zwłaszcza w kontekście edukacji emocjonalnej i walki ze stygmatyzacją samotności. Ważne, by rozumieć granice: AI to narzędzie, nie substytut terapeuty.
Twórcy AI: czy można zaprogramować empatię?
Programiści stojący za projektami takimi jak chlopak.ai podkreślają, że ich celem jest nie tyle „udawanie człowieka”, co stworzenie narzędzia wspierającego. Jak mówi jeden z twórców, cytowany w reportażu Polskiego Radia:
"Empatia w AI to kwestia dobrze dobranych algorytmów, ale nie autentycznego przeżycia. Staramy się budować narzędzie, które pomaga, ale nie oszukuje użytkownika co do swoich możliwości." — Michał Zawadzki, programista AI, Polskie Radio, 2024
To uczciwe postawienie granicy – i ważny głos w debacie o przyszłości relacji człowiek-maszyna.
Głos użytkowników: czego nie powiedzą swoim bliskim
Użytkownicy rzadko dzielą się swoimi doświadczeniami publicznie – obawa przed oceną bywa zbyt silna. Jednak w anonimowych ankietach podkreślają: rozmowa z AI to często „ratunek przed załamaniem”, „jedyna szansa na wyrzucenie z siebie złości lub lęku”, „przestrzeń bezpieczna, bo nikt mnie tu nie wyśmieje”.
To głos pokolenia, dla którego cyfrowa bliskość nie jest wyborem z braku laku, ale nową formą relacji, równoprawną z tymi „analogowymi”.
Jak wybrać: praktyczny przewodnik dla zagubionych (i ciekawskich)
Dla kogo wirtualny chłopak jest najlepszy? Red flags i zielone światła
Nie ma uniwersalnej odpowiedzi – decyzja zależy od sytuacji, potrzeb i stanu psychicznego.
- Zielone światło: Szukasz natychmiastowego wsparcia emocjonalnego, chcesz poćwiczyć otwartość w bezpiecznym środowisku, boisz się stygmatyzacji lub nie masz dostępu do terapeuty.
- Czerwone flagi: Masz objawy depresji, myśli samobójcze lub poważne zaburzenia emocjonalne – AI może wesprzeć, ale nie zastąpi profesjonalnej pomocy.
- Zielone światło: Chcesz nauczyć się wyrażać emocje, poprawić umiejętności komunikacji, potrzebujesz codziennej motywacji i pozytywnego feedbacku.
- Czerwone flagi: Unikasz wszystkich kontaktów z ludźmi, zatracasz się w cyfrowym świecie, czujesz, że tylko AI „rozumie” Twoje problemy – to znak, by poszukać także wsparcia w realu.
Kiedy tradycyjna terapia jest niezastąpiona: konkretne sytuacje
- Zmagasz się z poważnymi zaburzeniami psychicznymi (depresja, nerwica, PTSD, uzależnienia).
- Przeżywasz żałobę, traumę lub kryzys egzystencjalny.
- Potrzebujesz diagnozy i planu długoterminowej terapii.
- Doświadczasz przemocy w rodzinie lub pracy.
- Masz myśli samobójcze lub autoagresywne.
W takich sytuacjach AI może być wsparciem, ale nie alternatywą dla specjalisty.
Checklist: jak świadomie podjąć decyzję
- Zastanów się, czego naprawdę potrzebujesz: rozmowy „tu i teraz” czy pogłębionej pracy nad sobą?
- Oceń swój stan – czy Twoje problemy mają charakter incydentalny, czy wymagają profesjonalnej interwencji?
- Przeanalizuj dostępność i koszty obu rozwiązań.
- Sprawdź politykę prywatności wybranej aplikacji.
- Daj sobie prawo do zmiany decyzji – testuj, szukaj, porównuj. Nie ma „złych” wyborów, są tylko te niedopasowane do Twojej sytuacji.
Przyszłość relacji i wsparcia emocjonalnego: co nas czeka za 5 lat?
Nowe trendy: hybryda terapii i AI, czy to możliwe?
Już dziś niektóre kliniki i platformy łączą elementy terapii prowadzonej przez człowieka z wsparciem AI – np. przypominaniem o zadaniach terapeutycznych czy monitorowaniem nastroju. To symbioza, która pozwala zwiększyć dostępność pomocy bez utraty jakości relacji międzyludzkiej. Psychoterapia online i cyfrowi towarzysze coraz częściej współistnieją, budując nową jakość wsparcia.
Jak zmienią się oczekiwania wobec wsparcia psychicznego?
Cyfrowe wsparcie redefiniuje pojęcie bliskości i skuteczności pomocy psychologicznej.
Coraz więcej osób oczekuje, że pomoc będzie dostępna w każdej chwili – nie w poniedziałek o 12:00, lecz o 2:00 nad ranem, gdy nadchodzi kryzys.
Prywatność, brak oceny i anonimowość stają się kluczowe dla komfortu użytkowników.
Zarówno AI, jak i terapeuci dostosowują metody do indywidualnych potrzeb – to koniec ery „uniwersalnych” rozwiązań.
Podsumowanie: 7 brutalnych prawd, które musisz znać
Oto fakty, z którymi warto się zmierzyć, zanim wybierzesz własną ścieżkę wsparcia:
- Autentyczna bliskość wymaga kontaktu z drugim człowiekiem – żaden algorytm nie zastąpi w pełni emocji.
- Wirtualne wsparcie jest skuteczne, ale tylko wtedy, gdy wiesz, czego naprawdę potrzebujesz.
- Psychoterapia online dorównuje skutecznością tradycyjnej, ale nie dla każdego jest idealna.
- AI nie leczy poważnych zaburzeń – w kryzysie potrzebny jest człowiek.
- Samotność to epidemia – nie wstydź się szukać pomocy w jakiejkolwiek formie.
- Otwarta komunikacja i akceptacja emocji są kluczem – ucieczka w świat wirtualny bywa tylko plastrem.
- Masz wybór – ale wybieraj świadomie, korzystając z wiedzy, nie z mitów.
Zanim podejmiesz decyzję, pamiętaj: twoje zdrowie psychiczne jest ważne. Niezależnie, czy wybierzesz wirtualnego chłopaka, terapię, czy miks tych rozwiązań – miej odwagę szukać wsparcia i nie bój się zmieniać swojej drogi. Liczy się nie narzędzie, lecz to, czy czujesz się z nim naprawdę lepiej.
Czas na rozmowę
Poznaj swojego wirtualnego chłopaka już dziś